Wczoraj piłkarzom Gromnika Kuropatnik przyszło zmierzyć się z wrocławskim Piastem Żerniki, który na co dzień występuję w Okręgówce. To nic, że strzelali głównie rywale — sprawdzian naprawdę był wartościowy.
Zawody rozegraliśmy na sztucznej murawie przy ul. Metalowców we Wrocławiu. Mecz dobrze się nie rozpoczął, a już przegrywaliśmy, kiedy rywal przymierzył ładnie z rzutu wolnego. Piast dobrze operował futbolówką i serią szybkich podań przenosił zagrożenie pod bramkę Gromnika Kuropatnik. Gol na 2:0 to efekt mocnego uderzenia zza pola karnego, a kolejne dwa trafienia padły po akcjach zespołowych i do przerwy przegrywaliśmy 4:0. Swoje szanse mieliśmy wówczas gdy staraliśmy grać z pierwszej piłki, a jedną z nich zmarnował Malinowski.
W drugiej części rywal już jakby nie forsował tempa, przez co zawody nieco się wyrównały. Gola na 5:0 straciliśmy niedługo po gwizdku wznawiającym drugie 45 minut, ale potem było już tylko lepiej. Coraz częściej udawało się nam stwarzać zagrożenie podbramkowe wskutek czego zaliczyliśmy honorowe trafienie jednego z graczy testowanych. W naszej bramce kilkoma paradami popisał się Szczepański. Końcowy wynik to 5:1, ale przecież nie w jego kontekście będziemy rozpatrywać wczorajsze zawody. W każdym razie widzimy, że pomiędzy A Klasą, a Okręgówką jest spora różnica.
Tak więc drugi sparing za nami. Przed ligą zmierzymy się jeszcze ze czterema przeciwnikami, a najbliższym będzie Rzemieślnik Oława, który występuje w A Kl. Gr. III. Zaczynamy w niedzielę 22 lutego o godz. 15:00 w Kuropatniku.
Piast Wrocław Żerniki - Gromnik Kuropatnik 5:1 (4:0)
Gole: (Piast) Szewc 2, Fetkovych, Tylka i testowany, (Gromnik) testowany
sędziował: Piotrowski
***
Po powrocie ze sparingu, spora część naszych graczy zagrała jeszcze mecz w ramach ligi halowej. FerrusLex Kuropatnik zmierzył się z Pukal Crew, czyli zespołem składającym się obecnych i i byłych graczy Gromnika. W pierwszej części FerrusLex urządził sobie kanonadę i prowadził 12:4, choć przegrywał 2:0. Druga połowa to już inicjatywa Pukal Crew, lecz nie udało im się odrobić strat, a końcowy wynik to 17:10. Mecz generalnie toczony w sympatycznej atmosferze, a wiele akcji z obu stron mogło się podobać. Aż dziw bierze, że większość zawodników miała w nogach wcześniejszy sparing.
FerrusLex Kuropatnik - Pukal Crew 17:10 (12:4)
Gole: (FerrusLex) Sobski 6, Swereda 5, Bieniek 3 i Stachoń 3
1
5
