- autor: Rychelka, 2014-11-10 02:03
-
Radość ze wczorajszego zwycięstwa nie może trwać zbyt długo, gdyż już jutro udamy się na teren Zachodu Sobótka - obecnego lidera IV Grupy.
Ostatnie trzy punkty były potrzebne jak rybie woda. Na szczęście udało się je wywalczyć i choćby na moment uciec od dołu. Teraz przed nami zadanie chyba najtrudniejsze tej jesieni. Zachód Sobótka prowadzi w naszej lidze i nie kryje swoich aspiracji związanych z awansem do wyższej klasy rozgrywkowej. Mają na swoim koncie zaledwie jedną porażkę (w Brożcu), a poza tym wszystko wygrali.
Jakakolwiek strata punktów przez gospodarzy tego spotkania będzie rozpatrywana w ramach sensacji. To kolejne zawody, w których nic nie musimy. Najważniejsze na razie, aby zagrać ambitnie i skutecznie. Wówczas nawet z Zachodem można powalczyć. W przeciwnym razie nie mamy nawet czego w Sobótce szukać. Sprężmy się jeszcze bardziej. Już sama końcówka rundy.
Zaczynamy we wtorek 11 listopada o godz. 14:00 na boisku w Sobótce Zachodniej. Z Kuropatnika wyjeżdżamy o 12:10. Zbiórka na stadionie o godz. 12:00.